Teatralna
Użytkownik
Posty: 63
Skąd: Augustów
Wiek: 30
A ja wiem, do dziś pamiętam, choć to dość stare dzieje, jak jednej zimy wyruszyliśmy z grupą przyjaciół w góry i się zgubiliśmy, a na dodatek koleżanka zraniła się w nogę i nie mogła iść, przez 3 dni nas szukali, a my myśleliśmy, że już po nas. Na szczęście skończyło się tylko na strachu. Może gdybyśmy mieli takie urządzenie ze sobą, lokalizacja naszego położenia byłaby prostsza i pomoc by szybciej nadeszła i nie musielibyśmy 3 dni spędzać w górach. Dlatego, choć dziś śmiejemy się z przyjaciółmi z tej przygody, to na pewno teraz bym skorzystała z tej możliwości. Udanej wycieczki dla Twojej córeczki życzę.