#2016-12-20 03:33:34 

DobryWirus

Użytkownik

Posty: 78

Skąd: Frombork

Wiek: 47

witajcie, zastanawiam się czy istnieje jakaś zależność między certyfikowanymi produktami, a odchudzaniem. Dietetyczka poleca mi produkty spod znaku eko, a ja się zastanawiam czy poddać się jej sugestii. Ponoć produkty te są pewniejsze przy odchudzaniu. Spotkaliście się z taka opinią?
#2016-12-20 04:52:10 

MalinaKalina

Użytkownik

Posty: 29

Skąd: Poznań

Wiek: 45

ja bym się zgodziła z dietetyczką. Przede wszystkim w produktach eko nie masz wielu polepszaczy, które zapychają ci póxniej jelita i gromadzą w organizmie prowadząc do otyłości. Ma to według mnie sens. Wiadomo, jak zdecydowałeś się już na odchudzanie to z myślą o swoim zdrowiu, a eko żywność ma tutaj zastosowanie. Tylko pamiętaj, żeby zaopatrywać się w produkty u sprawdzonego dostawcy. Możesz na przykład zajrzec do tego sklepu http://www.ekologicznie.net.pl/pl/c/Naturalna-zywnosc/41, w którym kupisz tylko produkty najlepszej jakości. Wiem, że teraz w internecie można otrzymać wszystko, ale w sklepie EKOlogicznie wyjątkowo zawsze dostajesz rzeczy świeże i pewne.
#2016-12-20 05:10:26 

Ptaszyna

Użytkownik

Posty: 49

Skąd: Chorzów

Wiek: 28

trzy lata temu też wybrałam się do dietetyczki, która na nowo rozpisala mi jadłospis i zastrzegła przy tym, żebym gotowała potrawy wyłącznie na eko warzywach i innych produktach. Byłam zaskoczona, ale szybko mi wyjasniła, że przy takiej ilości owoców i warzyw w diecie pochodzących z niesprawdzonych źródeł mogłabym zaszkodzić sobie konserwantami i pestycydami.
#2016-12-20 05:58:35 

UprzejmaDama

Użytkownik

Posty: 87

Skąd: Hel

Wiek: 31

zgadzam się z koleżanką wyżej. Jak podstawą twojej diety stają się warzywa to powinny one pochodzić z eko upraw. Już nawet nie chodzi o pestycydy, chociaż one oczywiście tutaj też są bardzo ważne, ale też o ziemię w której warzywa wyrastają. Dużym problemem jest po prostu wyjałowienie ziemi, głównie poprzez dotychczas stosowane nawozy i sztuczne środki.
#2016-12-20 06:15:28 

FraneK

Użytkownik

Posty: 91

Skąd: Częstochowa

Wiek: 22

ojciec mojego znajomego uprawia pomidory i niestety nie rosną one w ziemi…tylko w szklarni właśnie na wacie albo wazelinie. Kiepska sprawa. Póxniej te wszystkie chemikalia lądują w naszym organizmie i strach pomyśleć co wnim dalej robią.
#2016-12-20 08:47:52 

CośZjem

Użytkownik

Posty: 64

Skąd:

Wiek: 41

Ale ten sklep, co go kolezanka wymieniła, to ma fajny asortyment, a nikt praktycznie uwagi nie zwrócił :P
DODAJ ODPOWIEDŹ
Copyright 2015